Mam plan wrócić do tego w taki sposób, aby dwa razy w tygodni wylądować na bieżni. Mój trening interwałowy na bieżni wyglądał i zapewne będzie wyglądał z podziałem na cykle w których przeplatałam sprint z truchtem, takich obwodów robiłam 10 i zajmowało mi to ok 30 min. Planuje aby w fazie sprintu mieć 17km/h – ten kto biega na bieżni wie, że to nie jest mało. Krok po kroku zamierzam zwiększać prędkość i wiem, że powyższy cel osiągnę!
Jeżeli choć trochą zaciekawiłam, ba zainspirowałam to proszę pamiętajcie o rozgrzewce przed wejściem na bieżnie. Nie startujcie też od razu z duża prędkością, zacznijcie od 5 min truchtu i kończcie tez 5 minutami wolniejszego biegu, należy rozgrzać mięśnie do dużego wysiłku.
A zdjęcia, które widzicie na dole były robione w Hotel Westin które mnie miło zaskoczył! Nie przypuszczałam, że posiadają tak kameralną, dobrze wyposażoną siłownię, z bieżniami Technogym po których widać, że są stale serwisowane – działały jak nówki sztuki! Podobnie z maszynami jak i dodatkowym sprzętem do ćwiczeń. Nie jest ich dużo, to fakt, ale te najważniejsze są na miejscu :)
ph Róża ❤
ALL clothes ===> Nike
place ===> Hotel Westin