Tak się składa, iż moje plany biegowe mieliście okazję prześledzić w lipcowym wpisie, który jeszcze możecie znaleźć tutaj. Czas i okoliczności pokazały, że trochę się one zmieniły. A mianowicie: po Półmaratonie BMW już na pewniaka wykreśliłam 39 Maraton Warszawski. Choróbsko mnie dopadło i jakiekolwiek treningi biegowe nie wchodziły w grę przez co najmniej tydzień. Nie ukrywam byłam zła, podłamana, smutna bo znowu coś stanęło na mojej drodze. Jednak zapomniałam o tym, że istnieją jeszcze inne maratony niż tylko te, które odbywają się w Warszawie :) 15.10 pobiegnę w PKO Poznań Maraton! Tam właśnie powalczę, zapewne już w chłodniejszych okolicznościach przyrody, bo to będzie przecież połowa października, ale w tej kwestii to nawet lepiej – ja z tych, którzy lubią biegać właśnie w takim klimacie
Moi drodzy reasumując to moimi ostatnimi startami biegowymi będą:
- PKO Poznań Maraton 15.10.17
- Bieg Niepodległośi 11.11.2017
I bardzo Was proszę, abyście trzymali za mnie mocno kciuki! Abym dobiegła cała i zdrowa, abym nie zrezygnowała w połowie, lub też na magicznych 33-35 km, lub po ludzku nie przestraszyła się i nie zrezygnowała tydzień przed maratonem. Wasze wsparcie może zdziałać naprawdę dużo!
ps. zajrzyjcie jeszcze do mnie w czwartek jak i piątek – będę miała dla Was małe cacuszko, bez którego nie wyobrażam sobie teraz regeneracji! zdarza się, że powoduje ból, ale jest swoistym balsamem dla moich umęczonych nóg!
? Ewa Goska ❤
ALL clothes ===> Nike